Sekret udanej rekrutacji? Duży zasięg i rozgłos, pozwalający dotrzeć do maksymalnej liczby kandydatów. Ale nie tym razem! Rekrutacja niejawna rządzi się zupełnie innymi prawami, a im mniej osób o niej wie, tym lepiej. Rąbka tajemnicy uchyla Agnieszka Wiechecka, która w HR Partner zajmuje się m.in. rekrutacjami niejawnymi na wyższe stanowiska i branżami technicznymi.
W sieci trudno znaleźć jakiekolwiek informacje na temat niejawnych form rekrutacji. Takie działania lubią ciszę. Postanowiłam krótko opowiedzieć o tym, co to jest rekrutacja niejawna. Oczywiście z zachowaniem stosownej dla tej dziedziny tajemnicy.
Co to jest rekrutacja niejawna?
Pierwsze pytanie powinno oczywiście brzmieć: co to jest rekrutacja niejawna?
W sieci krążą statystyki, według których tylko 30-40 proc. rekrutacji jest otwarcie ogłaszanych w Internecie. Pozostałe stanowiska udaje się zapełnić dzięki sieci osobistych kontaktów lub wewnętrznie w ramach firmy. W tej „puli” zawarte są także rekrutacje niejawne.
Co to jest rekrutacja niejawna?
Chodzi o sytuacje, gdy firma nie chce ujawniać swoich potrzeb personalnych szerszemu gronu i rekruter sam zgłasza się do potencjalnych Kandydatów oraz sprawdza, czy byliby zainteresowani ewentualną współpracą.
Zazwyczaj im wyższe stanowisko, tym częściej rekrutacja jest niejawna. Często chodzi o specjalistyczne posady techniczne lub kadrę zarządzającą. Wówczas takich osób jest na rynku stosunkowo niewiele. Zgłaszając się bezpośrednio do kilku czy kilkunastu wybranych osób, firma nie tylko zyskuje dyskrecję, ale też znacznie upraszcza proces selekcji. Ograniczenie się do naprawdę wąskiej grupy Kandydatów może być wręcz atutem, bo im mniej osób wie o prowadzonych działaniach, tym lepiej.
Bywa, że takie rekrutacje wiążą się z tworzeniem kluczowych stanowisk (np. rekrutacje niejawne na stanowiska techniczne) czy zmianami na szczytach firmowej struktury (rekrutacje niejawne na wyższe stanowiska, np. dyrektorskie). Dlatego w przeciwieństwie do zwykłych rekrutacji, ta niejawna może trwać naprawdę długo. Szczególnie, jeśli wiąże się z gruntowną reorganizacją, której nie da się przeprowadzić z dnia na dzień.
Na czym polega rekrutacja niejawna?
Aby znaleźć odpowiednie osoby, przeszukuję naszą wewnętrzną bazę Kandydatów. Poza tym korzystam z portali rekrutacyjnych i swojego know-how dla danej branży, by wytypować najlepsze osoby na dane stanowisko. Zaczynam od wysondowania, czy dana osoba jest w ogóle zainteresowana nową pracą. Następnie mogę jej zdradzić zakres obowiązków, ale nie nazwę czy wielkość firmy. Jeśli na którymś z etapów rekrutacji Kandydat stwierdzi, że to nie dla niego, to może on do końca nie wiedzieć, o jaką firmę chodziło. Z jednej strony cała ta tajemnica może wyglądać dziwnie z punktu widzenia Kandydatów. Z drugiej te osoby są wyróżnione i wiedzą, że firmie naprawdę zależy na ich kompetencjach.
Rekrutacja niejawna krok po kroku
Specyfika może być różna zależnie od branży, a o szczegółach nie mogę mówić. Poniżej jednak ogólny zarys kroków, jakie składają się na rekrutację niejawną:
- Selekcja kandydatów i pierwsze rozmowy.
- Dostarczenie profilu wybranych kandydatów do Klienta.
- Klient zaprasza Kandydata na rozmowę, a ja już mogę przedstawić nazwę Firmy oraz więcej szczegółów.
- Pierwsze rozmowy Kandydata z Klientem.
- Ustalanie szczegółów i ewentualne negocjacje.
- Podpisanie umowy i zatrudnienie.
Klienci cenią nasze doświadczenie w rekrutacjach niejawnych, bo to przekłada się na umiejętność dochowania tajemnicy i rozsądek. W branży zdarzały się głośne sprawy, gdy przez kilka słów za dużo o tajnej rekrutacji zrobiło się głośno… Z czasem zdobywa się doświadczenie, dzięki któremu można uniknąć takich sytuacji.
Dlaczego podczas rekrutacji niejawnej nie pada nazwa Pracodawcy?
Z punktu widzenia Kandydata może dziwić, że w ogłoszeniu nie pada nazwa pracodawcy. Firmy mają jednak swoje powody, by bronić prywatności. Przykładowo firma prowadzi rekrutację niejawną na stanowisko techniczne, a oficjalnie nie ma jeszcze w swoich strukturach takiego działu. Gdyby konkurencja wiedziała o tej rekrutacji, to całą strategię planowanego rozwoju widać byłoby jak na dłoni. W branżach specjalistycznych może być tak, że wszyscy się znają, bo na rynku jest tylko kilka dużych firm. Wówczas nie można nawet nakreślić wielkości firmy, lokalizacji czy specyfiki, bo to tak, jakby ogłosić, o kogo chodzi.
Rekrutacja niejawna – maksimum dyskrecji
Bywa też, że o planowanej rekrutacji nie wiedzą inni pracownicy w firmie. Ktoś liczy na awans, a szef ma inne plany. A może chce stworzyć zupełnie nowy dział z nowymi ludźmi i nie chce CV z wewnątrz firmy, ani całego związanego z tym zamieszania czy spekulacji. Zdarza się, że jeden pracownik zostanie zwolniony, a na jego miejsce ma przyjść inny – w tak delikatnej sytuacji zdecydowanie lepiej, gdy rekrutacja odbywa się niejawnie. W skrócie więc chodzi o to, by cały proces przebiegł maksymalnie dyskretnie. Zaufanie do rekrutera jest tu ogromnie ważne, bo w grę często wchodzą duże pieniądze i interesy firmy. Jeśli chcesz poznać szczegóły naszej oferty dotyczącej rekrutacji niejawnych, zapraszamy do kontaktu!
|